Przełom lata i jesieni to dobry czas na samodzielne przeprowadzenie prac remontowych. Żeby zrobić to szybko i minimalnym kosztem, warto zaopatrzyć się w odpowiednie narzędzia. Nie ma bowiem nic gorszego niż przymusowa przerwa spowodowana brakiem niezbędnych akcesoriów...
Samodzielne wykonanie remontu domu lub mieszkania pozwala na oszczędność pieniędzy, które musielibyśmy wydać na zatrudnienie fachowca. To również dobra metoda na zrealizowanie własnej wizji od początku do końca, bez konieczności nadzorowania wynajętego budowlańca i tłumaczenia mu, jak ma wyglądać efekt prac. Zanim przystąpimy do dzieła, upewnijmy się, że dysponujemy wszystkimi potrzebnymi narzędziami, które wydatnie pomogą nam przy remoncie.
Sprzęt dobrze dobrany
Praktycznie każdy remont domu lub mieszkania wiąże się z koniecznością poprawy stanu ścian. Ten etap zaczynamy od zabezpieczenia podłóg i innych, niepoddawanych renowacji powierzchni. Przydatne będzie zastosowanie specjalnych folii oraz taśm malarskich, które ułatwią „odcięcie” kolorów przy malowaniu. Po przygotowaniu miejsca pracy należy sprawdzić powłokę malarską i – jeśli stara farba odspaja się od podłoża – usunąć ją. Najlepiej wykonać tę czynność za pomocą szpachelki. W przypadku, gdy wymalowanie jest w dobrym stanie, wystarczy, że ograniczymy się do jego umycia z wykorzystaniem wody z mydłem malarskim oraz pędzla ławkowca.
Nierzadko konieczna jest również aplikacja na ścianę nowej warstwy gładzi. Może ona występować w postaci sypkiej, dlatego, aby ją przygotować, trzeba posłużyć się odpowiednim sprzętem. – Niewłaściwie wymieszana, zawierająca grudki lup pęcherzyki zaprawa może trwale zepsuć efekt końcowy prac – mówi Emil Sieligowski, Brand Manager marki wysokiej jakości narzędzi PROLINE – Do uzupełnienia niewielkich powierzchni z powodzeniem możemy przygotować gładź ręcznie. Wystarczy kuweta malarska i szpachelka. Natomiast, jeśli potrzebujemy większej ilości masy szpachlowej skorzystajmy z wiertarki z odpowiednio dobranym mieszadłem, dedykowanym do zapraw gipsowych. Masę warto wyrabiać w wiadrze budowlanym. Jeśli robimy to pierwszy raz, łagodnie zwiększajmy obroty i utrzymujmy mieszadło pod powierzchnią wyrobu. Inaczej, może się on znaleźć wszędzie, ale niekoniecznie tam, gdzie byśmy chcieli – dodaje ekspert.
Ściany jak nowe
Wszelkie rysy i pęknięcia uzupełnimy stosując masy naprawcze, które występują zazwyczaj w postaci gotowej do użycia. Ich aplikację przeprowadzimy za pomocą szpachelki lub, w przypadku większych powierzchni, pacy. – Szczególnie ważna jest ergonomia tego typu narzędzi. Rękojeść powinna gwarantować pewny, stabilny chwyt i nie powodować szybkiego zmęczenia ręki – tłumaczy Emil Sieligowski – Bardzo istotna jest również jakość wykonania części roboczej, która narażona jest na odkształcanie się i korozję, wywołaną nie tylko wodą lecz także agresywnymi składnikami, które mogą być zawarte w masie. Pace marki PROLINE wykonane są z wysokiej jakości stali nierdzewnej, zapewniającej wytrzymałość i długotrwałą, bezproblemową eksploatację – podkreśla specjalista. Gładź nakładamy przesuwając pacą od dołu ściany w górą, a następnie rozprowadzamy ją i jednocześnie wyrównujemy półkolistymi ruchami. Czynności te najlepiej wykonywać bez przestojów.
Kolejnym etapem jest szlifowanie gładzi. Gdy mamy do czynienia ze ścianami lub sufitami o niewielkiej powierzchni, możemy skorzystać z pacy wyposażonej w siatkę ścierną. Do większych przestrzeni warto zastosować szlifierkę do ścian lub sufitów. – To niezwykle pomocne maszyny. Pozwalają zaoszczędzić sporo czasu i do tego, kiedy połączymy je z odkurzaczem przemysłowym, już w chwili szlifowania znaczna część urobku zostanie automatycznie zebrana. W ofercie marki Tryton mamy zarówno szlifierkę do szlifowania ścian oraz szlifierkę przeznaczoną do gładzenia sufitów. Urządzenia te różnią się od siebie konstrukcją, wagą i mocą silnika. W przypadku szlifierki do sufitów, część robocza osadzona jest na wysięgniku, którego długość możemy regulować. Dzięki temu można szlifować sufit stojąc wygodnie na podłodze. Szlifierka do ścian ma bardziej zwartą budowę, ponieważ ściany gładzimy stojąc w innej pozycji. Oba urządzenia posiadają elektroniczną regulację obrotów, tarcza szlifująca ma średnicę 225 mm. Maszyny są intuicyjne w obsłudze i łatwo prowadzą się po ścianach i sufitach – mówi Jarosław Bednarczyk, Brand Manager marki wysokiej jakości elektronarzędzi Tryton.
Pamiętajmy, że szlifowanie wcześniej położonej gładzi to czynność wymagająca doświadczenia. Dlatego, gdy mamy do czynienia z dużymi powierzchniami, można rozważyć skorzystanie z pomocy fachowca. W wielu przypadkach jest bowiem tak, że dopiero po pomalowaniu ściany lub sufitu widać, że w czasie szlifowania gładzi nie dostrzegliśmy nierówności i efekt naszej pracy jest inny od zakładanego. Aby uniknąć tej niemiłej niespodzianki należy dobrze oświetlić szlifowaną ścianę lub sufit. Tu sprawdzi się mocna lampa halogenowa o mocy 500 W na statywie. Ostre światło uwidacznia wszelkie niedociągnięcia, które giną w świetle dziennym.
W czasie szlifowania zadbajmy o dokładne zabezpieczenie przed pyłem wszelkich pozostających w domu sprzętów. Po skończeniu prac usuńmy pozostałości urobku i umyjmy podłogi wilgotnym mopem. Pamiętajmy również o własnym bezpieczeństwie i wykorzystajmy gogle ochronne, które skutecznie ochronią nasze oczy przed pyłem.
Odświeżona łazienka
Kompleksowy remont wnętrz obejmuje także łazienkę – pomieszczenie, które ze względu na panujące tam warunki jest narażone na działanie wilgoci. Szczególnie widać to na elementach, które mają kontakt z wodą – np. silikonowych uszczelnieniach wokół wanny czy brodzika prysznicowego. Co jakiś czas należy im się wymiana, gdyż wilgoć może spowodować, że będą się kruszyć, pokryje je nieestetyczny nalot, a nawet szkodliwa dla zdrowia pleśń. Stary silikon można usunąć specjalnymi preparatami, jednak prostym i skutecznym rozwiązaniem jest wykonanie tego za pomocą nożyka. W tej roli dobrze sprawdzi się nożyk z ostrzem łamanym PROLINE, dzięki któremu dokładnie wytniemy fragmenty zużytego materiału.
Aplikację nowej warstwy silikonu zacznijmy od wyczyszczenia i wysuszenia podłoża. Następnie możemy przykleić taśmę malarską, co pozwoli na stworzenie równej warstwy uszczelnienia i uniemożliwi zabrudzenie powierzchni. Silikon najlepiej wycisnąć za pomocą wyciskacza. – Dzięki wykorzystaniu wyciskacza naniesiemy silikon bez potrzeby wykorzystywania dużej siły – tłumaczy Emil Sieligowski – Dostępny w ofercie PROLINE HD, wzmocniony wyciskacz do tub jest wyposażony w podwójną prowadnicę zapewniającą precyzyjne prowadzenie tłoka. Specjalna konstrukcja narzędzia zapobiega niekontrolowanemu wypływowi uszczelnienia po zwolnieniu spustu i gwarantuje aplikację masy dokładnie tam, gdzie chcemy – uzupełnia ekspert.
Nowe wyposażenie wnętrza
Ostatnim etapem prac remontowych jest bardzo często zmiana wyposażenia pomieszczeń. Dzięki tzw. meblom systemowym możemy sami skomponować zestaw swoich wymarzonych komód, szafek i regalików. Jednak trzeba być czujnym. Pomyłka w doborze rozmiarów poszczególnych segmentów może popsuć cały żmudny wysiłek włożony w przygotowanie ścian. Dlatego, zanim klikniemy przycisk „zamów” lub złożymy dyspozycję w sklepie, lepiej jest dwa razy zmierzyć i dodać do siebie poszczególne wymiary, aby przekonać się, że dany zestaw mebli zmieści się w pokoju lub salonie. Czasy kiedy wykonanie dokładnych pomiarów wymagało pracy dwóch osób już dawno mamy za sobą. Dziś sprawę szybko załatwimy dzięki wsparciu tzw. miary zwijanej. – To poręczne i proste w obsłudze narzędzie zostało wynalezione przeszło pół wieku temu i przebojem weszło w skład profesjonalnych oraz amatorskich skrzynek narzędziowych. Nowoczesne, zwijane miary są wyposażone m.in. w pokrytą nylonem taśmę zabezpieczoną przed ścieraniem, samoczynną blokadę oraz specjalny zaczep umożliwiający pewniejsze zaczepienie na przedmiotach o niskich krawędziach. Dzięki temu, miary dobrze sprawdzą się w każdych warunkach – wyjaśnia Emil Sieligowski.
Istotną kwestią przy wyborze tego typu akcesoriów jest klasa dokładności (w przedziale od I-III), określająca wartość błędu maksymalnego, jaki może wystąpić podczas wykonywanych nimi pomiarów. Nie każdy producent podaje jednak te wartości dla swoich narzędzi, co może oznaczać, że są one nieprecyzyjne. Dlatego warto wybierać rozwiązania sprawdzonych marek, takich jak PROLINE, które oferują wyroby najwyższej jakości, posiadające pełne oznaczenie.
Aranżację odnowionego wnętrza dopełnią zawieszone na ścianach półki. Aby dobrze się prezentowały i były bezpieczne, kołki na których są umocowane powinny być równo i stabilnie wkręcone. Przy tych czynnościach niezastąpione będzie wykorzystanie poziomicy pozwalającej na dokładne wyznaczenie poziomu montowanych elementów lub zbadanie pionowości ścian. W wywierceniu otworów na kołki pomoże wiertarka udarowa lub młotowiertarka, które znajdziemy np. w ofercie marki TRYTON. To drugie narzędzie wyposażone jest w udar pneumatyczny, dzięki czemu nie musimy używać siły przy dociskaniu wiertła do ściany. Młotowiertarka przeznaczona jest głównie do wykonywania otworów w betonie. Pamiętajmy, że w materiałach kruchych, takich jak np. cegła, należy wiercić bez udaru, stopniowo zwiększając średnicę wiertła.
Zastosowanie sprawdzonych narzędzi sprawi, że każdy, nawet najtrudniejszy remont będzie można wykonać sprawnie i efektywnie. Wysokiej jakości sprzęt uznanych marek wydatnie pomoże w odpowiednim przygotowaniu podłoża, aplikacji tynku czy zerwaniu starej powłoki malarskiej. Jednorazowy zakup niezbędnych akcesoriów to poważny wydatek, jednak na szlifierkę do sufitów czy odkurzacz można złożyć się z innymi członkami rodziny. To rozwiązanie pozwoli na rozłożenie kosztów i efektywne wykorzystanie zakupionych produktów. Dostosowane do specyfiki prowadzonych prac, profesjonalne narzędzia stanowią nieodłączny atrybut każdego majsterkowicza, któremu niestraszne jest żadne z remontowo-budowlanych wyzwań.
Link do strony artykułu: https://wm3.wirtualnemedia.pl/centrum-prasowe/artykul/planujesz-remont-wskazowki-dla-domowych-fachowcow